Co to jest cohousing? TEORIA
Czy czujesz się samotny we współczesnym świecie? Niektórzy twierdzą, że samotność jest wtedy, kiedy do Twoich drzwi, dzwonią tylko sąsiedzi, których zalałeś...
Trendy w wielu państwach europejskich[1] pokazują, że: więcej niż 50% ludzi nie zna swoich sąsiadów; 33% ludzi boi się, że ich rodzice w starszym wieku będą czuć lub czują się samotni; jedna na 3 osoby żyje samotnie; 76% osób w wieku 65+ obawiają się, że są ciężarem dla swoich dzieci; tylko 20% osób starszych jest w kontakcie ze swoimi rodzinami, przyjaciółmi, sąsiadami mniej niż raz na tydzień; 5 milionów osób starszych uważa, że telewizja to ich jedyna rozrywka oraz jedna na pięć osób starszych chciałaby, aby ich dzieci mieszkały bliżej. Ponadto psycholog Johna Cacioppo, światowej sławy ekspert od samotności udowodnił w swoich badaniach, że poczucie samotności może zwiększać u osób starszych ryzyko przedwczesnej śmierci o 14 % oraz podzielił zdrowe związki międzyludzkie na trzy sfery:
- powiązania intymne – łączą nas z osobami, które są nam wyjątkowo bliskie, które kochamy i które również nas darzą uczuciem,
- powiązania z innymi ludźmi, znajomymi – bezpośredni kontakt z nimi daje nam uczucie przyjemności,
- powiązania kolektywne – te dają nam poczucie przynależenia do jakieś grupy.
Dobre samopoczucie jest wtedy, kiedy doświadczamy związków międzyludzkich w tych trzech strefach.
Źródło: https://www.towergateinsurance.co.uk/commercial-property-insurance/is-cohousing-the-future
Na tym tle warto zastanowić się, czy wracając do domu po ciężkiej pracy, zamiast pustego mieszkania, nie wolelibyśmy zastać przyjaciół i znajomych, czekających na nas z obiadem na stole i pytaniem jak nam minął dzień? Wspólny posiłek i pogawędka, a potem powrót do swojego niezależnego lokum na zasłużony odpoczynek to wymarzony model zamieszkania dla wielu ludzi. A jeśli będziemy chorzy, a nasi sąsiedzi zrobią nam zakupy, odwiedzą, czy pomogą dostać się na wizytę lekarską. My również od czasu do czasu ugotujemy obiad dla wszystkich chętnych mieszkańców osiedla, zagramy w brydża z seniorem grupy lub przypilnujemy 3-letniego syna sąsiadki.
Słynne powiedzenie mówi, że „w grupie raźniej”, a jeśli ta grupa dodatkowo daje poczucie niezależności i wsparcia, umożliwia zdrowe kontakty sąsiedzkie, zapewnia bezpieczeństwo, daje wysoką jakość życia, a zarazem dodatkowo obniża koszty utrzymania, bo wspólnie zarządzamy i użytkujemy niektóre przestrzenie to możemy mówić o cohousingu.
Ale co to jest właściwie cohousing? To na pewno nie jest komuna, ani utopia!
Jak pisał Charles Durrett cohousing to oddolna inicjatywa, która jest wynikiem niezadowolenia ludzi istniejącą ofertą mieszkaniową, to wspólnota mieszkaniowa, w której mieszkańcy znają się dobrze i wzajemnie wspierają: wspólnie jedzą posiłki np. dwa razy w tygodniu, wspólnie wykonują prace domowe, uprawiają ogródek, pomagają sobie i dzielą umiejętnościami, wspólnie celebrują święta, itp.
Z definicji cohousing[2] to sposób na realizację inwestycji, jaką jest tworzenie grupy jednostek mieszkalnych (mieszkań, domów jednorodzinnych) powiązanych ze sobą ściśle określonymi zasadami, pomagającą w sposób ciągły wzmacniać więzi sąsiedzkie.
Skąd właściwe pochodzi koncepcja cohousingu?
Koncepcja cohousingu ma swoje korzenie w utopijnych, feministycznych i wspólnotowych ruchach z XIX i XX wieku, ale jej korzenie sięgają nawet wcześniej do utopijnych wyobrażeń o idealnym siedlisku opisanych w „Utopii” Tomasza Morusa. Opisał on społeczeństwo, w idealnym stanie, postulując równą edukację dla mężczyzn i kobiet, bez własności prywatnej,. Innym przykładem może być Phalansteres Charlesa Fouriera, utopijnego socjalistę, który opisał idealne miasto ze wspólną jadalnią, szkołą, przedszkolem, biblioteką, salą wykładową, teatrem i innymi obiektami do wspólnego użytkowania przez mieszkańców. Koncpecja cohousingu narodziła się w latach 60. XX wieku w Danii (aktualnie w Danii cohousingi stanowią 8% duńskich zasobów mieszkaniowych), następnie idea przeniosła się do Szwecji, potem do Holandii (30 wybudowanych) w latach 70. Wczesne lata 90. XX wieku rozprzestrzenił się w Stanach Zjednoczonych (ok. 130 wybudowanych), aż pod koniec lat 90. XX zawitać do Wielkiej Brytanii (18 wybudowanych). W Polsce do tej pory nie mamy przykładu cohousingu.
Dlaczego cohousing rozwinął się dopiero w XX wieku?
Warto zwrócić uwagę, że forma wspólnego zamieszkania i dzielnie się wspólnymi pomieszczeniami nie jest nowatorska, ale nowatorski jest sposób przystosowania i nadania tej formie zamieszkania nowego wyrazu w odpowiedzi na współczesne trendy i tendencje, do których możemy zaliczyć:
- zmiany demograficzne,
- nowy styl życia społeczeństw,
- kobiety żyją dłużej niż mężczyźni – “feminizacja starości”,
- więcej ludzi żyje samotnie – szczególnie w starszym wieku i szczególnie kobiety np. w Wielkiej Brytanii:
69% – kobiety w wieku 65+
63% – kobiety w wieku 65-74
76% – kobiety w wieku 85+ - zmienia się struktura rodziny – zanika model rodziny wielopokoleniowej, wdowieństwo, wzrost rozwodów, większa ilość singli.
A jak sytuacja wygląda w Polsce?
- singularyzacją w starości – wysoki odsetek osób starszych pozostających w jednoosobowych gospodarstwach domowych,
- 2030 r. – 53,3% (2740 tys.) gospodarstw jednoosobowych będzie prowadzonych przez osoby w wieku co najmniej 65 lat, w tym 17,3% (887 tys.) przez osoby w wieku 80 i więcej lat (GUS 2010),
- do 2035 r. – zwiększenia się różnicy między udziałem kobiet w tej grupie wieku (wzrośnie z 16,3% do 26,5%) i mężczyzn (wzrost z 12,5% do 19,7%) (GUS 2009),
- częściej w gospodarstwach jednoosobowych mieszkają kobiety.
Obraz starości w Polsce, podobnie jak w innych krajach europejskich to starsze kobiety, które są bardziej dyskryminowane pod względem społeczno-gospodarczym, posiadają niższe zaplecze finansowe (niższe emerytury), a także częściej cierpią na przewlekłe choroby, ponieważ żyją dłużej niż mężczyźni.
Istotne elementy w kontekście tworzenia warunków zamieszkania dla dzisiejszego i przyszłego pokolenia ludzi starszych obrazuje poniższy rysunek:
Opracowanie Agnieszka Labus
Czynnikami zasadniczo różnicującymi sytuację rodzinną oraz zamieszkania ludzi starszych są w szczególności płeć i wiek (wyniki NSP 2011 w Polsce).
Trendy te pokazują, że istnieje silna potrzeba (bardziej niż kiedykolwiek) stworzenia nowego rodzaju wspólnot i zabudowy mieszkaniowej w odpowiedzi na starzenie się społeczeństwa.
Wiele badań dowodzi, że życie w przyjaznym otoczeniu może zmniejszyć lub opóźnić konieczność opieki zdrowotnej, a co z tym związane, także kosztów z budżetu państwa (DCLG et al. 2009). Przez wielu autorów publikacji naukowych cohousing jest określany jako alternatywa dla domów starców i innych obiektów z instytucjonalną opieką (Labit 2015, Tummers 2015, Jarvis 2011), a także jako ceniona i przyszłościowa nisza na rynku mieszkaniowym (Bamford 2005). Warto zwrócić uwagę na fakt, że 48% nabywców nowych mieszkań w Wielkie Brytanii w roku 2026, to będą osoby starsze, które staną się kluczowymi klientami rynku mieszkaniowego: rynek nieruchomości powinien nie tylko uwzględniać potrzeby osób starszych, ale także ich uwarunkowania kulturowe i aspiracje (Lifetime domy...: 7).
Co wyróżnia cohousing na tle innych typów zabudowy mieszkaniowej?
- mieszkańcy aktywnie uczestniczą w całym procesie inwestycyjnym powstania cohousingu,
- mieszkańcy wspólnie dzielą wybrane przestrzenie i biorą udział we wspólnych aktywnościach,
- cohosuing może powstać w różnych miejscach i kontekstach urbanistycznych (w centrach miast, na przedmieściach, na terenach rewitalizowanych) i może przybrać różne formy (zgrupowanie wolnostojących domów, szeregowe, w bloku, itp.),
- cohousing może być tworzony przez różne grupy ludzi, których zazwyczaj łączą wspólne zainteresowania (np. ogrodnictwo, eko-podejście do życia, wiek, płeć, orientacja seksualna, mniejszość etniczna),
- grupy cohousingowe mogą być różnej wielkości – 10-40 mieszkań,
- cohousing może być wybudowany na nowo lub powstać w zaadaptowanych przestrzeniach,
- cohousingi mogą być samorządowe, prywatne, budowane przez fundacje lub stowarzyszenia,
- mieszkania w cohosuingu mogą być wynajmowane lub własnościowe.
Pod względem wieku mieszkańców cohousing możemy podzielić na: wielopokoleniowy i senioralny.
Treść wykładu skupia się głównie na przedstawieniu przykładów cohousingu senioralnego w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych (pierwsze eksperymentalne projekty).
Cohousing senioralny, często nazywany jest wspólnotą lub kooperatywą, którą tworzą osoby w wieku 50+, nie tylko takie, które przeszły już na emeryturę, ale także aktywne zawodowo, które z różnych przyczyn chcą zamieszkać z osobami o podobnych poglądach i współdecydować o tym jak będzie wyglądało ich środowisko życia od podstaw.
Pierwszy cohousing senioralny powstał w Danii – Midgarden w 1987 roku. Obecnie w wielu państwach europejskich cohousingami seniorlanymi zainstresowane jest pokolenie głównie baby boomers-ów, wszyscy, którzy szukają alternatywnych sposobów zamieszkania, często żyją samotnie i odrzucają konwencjonalne formy mieszkalnictwa dla osób starszych tj. domy opieki, czy domy seniora, które są paternalistyczne i instytucjonalne (Scanlon, Fernández Arrigoitia 2015, 107). Koncepcja UE starzenia się w miejscu (ageing in place) wielu rozszerza na starzenie się we wspólnocie (ageing in community).
Cohousing jest tworzony w oparciu o określone zasady:
- przestrzenie powinny być tak zaprojektowane, aby zachęcać do integracji mieszkańców,
- mieszkańcy sami zarządzają swoją wspólnotą (finanse, naprawy, spotkania, celebrowanie świąt, wspólne posiłki, opieka nad dziećmi i osobami starszymi, wzajemne wsparcie i organizowanie różnych aktywności),
- społeczności zwykle nie mają wspólnych finansów – mogą zdobyć pieniądze z wynajmu swoich obiektów innym osobom lub uruchamiając kursy, ale zwykle działają wolontariacko,
- nie ma hierarchicznej struktury w cohousingu – podział na grupy zadaniowe,
- wszyscy są równi i mają takie samo prawo głosu (transparentność decyzji, negocjacje, konsensus),
- prace na rzecz wspólnoty np. 6 godzin miesięcznie.
Cohousing jest tworzony zazwyczaj w oparciu o 6 komponentów[3] procesu inwestycyjnego opracowanych przez CH. Durretta, architekta amerykańskiego i popularyzatora idei cohousingu w Stanach Zjednoczonych. Do 6 komponentów procesu inwestycyjnego cohousingu zaliczamy:
- Proces partycypacyjny
- Projektowanie sąsiedztwa i budynku
- Przestrzenie wspólnie użytkowane
- Zarządzanie miejscem zamieszkania
- Nie-hierarchiczna struktura
- Oddzielne źródło dochodu
MOJE BADANIA
Czy my dzisiaj zastanawiamy się gdzie chcielibyśmy żyć na starość? To między innymi skłoniło mnie do poszukiwania alternatywnych sposobów zamieszkania dla osób starszych i podjęcia badań, które swoją genezę i inspirację mają w 3-miesięcznym stażu na Uniwersytecie Westminster w Londynie w ramach projektu genderSTE (...) z sieci COST, podczas którego rozpoczęłam projekt pt. “Cohousing senioralny w perspektywie płci kulturowej”.
Dlaczego ageing&gender&cohousing?
Dlaczego „ageing”?
Starzenie się społeczeństwa jest jednym z głównych wyzwań przed jakimi stoją miasta europejskie, w tym polskie i głównym obszarem moich zainteresowań badawczych od 2007 roku. Wzrost ilości osób starszych w społeczeństwie wpływa na zmianę podejścia w wielu obszarach życia ludzkiego, w tym w przestrzeni miejskiej. Wyzwanie to przyczynia się do innowacyjnych rozwiązań m.in. w mieszkalnictwie i poszukiwania alternatywnych form zabudowy dla osób starszych, aby zapewnić im jak najlepszy komfort życia i niezależność.
Dlaczego „gender”?
Rozumiane jako płeć kulturowa, to także kategoria badawcza, która analizuje przejawy kobiecości i męskości w czasie, przestrzeni, w różnych kulturach i kręgach cywilizacyjnych. Perspektywa gender w moich badaniach odnosi się do współczesnych tendencji i prowadzonych badań, które pokazują, że w wielu krajach europejskich około 70% starszych kobiet żyje samotnie. Sytuacja wygląda podobnie w Polsce. Wynika to m.in. ze współczynnika długości życia kobiet i mężczyzn – kobiety żyją dłużej niż mężczyźni (feminizacja starości), zmienia się struktura gospodarstw domowych (więcej wdów, samotnych singli, zanika model rodziny wielopokoleniowej, itp.) Poszukiwanie alternatywnych rozwiązań zamieszkania dla osób starszych powinno stanowić jedno z podstawowych wyzwań, nie tylko na szczeblu agendy Unii Europejskiej, ale także polityki mieszkaniowej w naszym kraju.
W Polsce i wielu krajach europejskich (z wyjątkiem: Wielkiej Brytanii, Austrii, Hiszpanii, krajów skandynawskich) problematyka starzenia się społeczeństwa i płci kulturowej w zagadnieniach architektury, urbanistyki i planowania przestrzennego jest zazwyczaj pomijana i nieuwzględniana w teorii i praktyce, często też bagatelizowana i spychana na dalszy plan. Ignoruje się potrzeby mniej uprzywilejowanych grup społecznych, a także kwestie wieku i płci jako elementów różnicujących dostęp do przestrzeni, koncentrując się wyłącznie na kwestiach ekonomicznych czy stopniu sprawności. Celem projektu jest m.in. wpływ na zmianę sposobu myślenia i uświadomienie, że zagadnienia wieku i płci kulturowej są istotnym elementem wpływającym na zagadnienia przestrzenne. Architektura i urbanistyka powinna być “szyta na miarę”, bo każdy z nas ma indywidualne potrzeby, pochodzenie, uwarunkowania kulturowe, upodobania, itp.
Dlaczego „cohousing”?
- stosunkowo słabo rozeznany na polu akademickich rozważań
- z perspektywy użytkownika, zarówno młodego jak i starszego, może przyczynić się do rozwiązania wielu problemów życia codziennego i pozytywnie wpłynąć na jedną z największych bolączek XXI wieku – walkę z samotnością
Celem moich badań jest zidentyfikowanie w jaki sposób soczewki genderowe (ang. Gender lens) wpływają na poszczególne etapy procesu rozwojowego cohousingu senioralnego w 6 komponentach zaproponowanych przez Charlesa Durretta – amerykańskiego architekta i popularyzatora idei cohousingu.
Pytania badawcze
- Jak zidentyfikować zagadnienia płci kulturowej (gender lens) w procesie inwestycyjnym cohousingu senioralnego?
- Czy istnieją określone kryteria związane z płcią kulturową, które powinny być uwzględnione w procesie rozowju cohousingu, aby przyczynić się do projektowania bardziej wrażliwego i sprawiedliwego środowiska zamieszkania, odpowiadającego na potrzeby ludzi starszych?
Studium przypadku: Older Women Cohousing Community (OWCH) w High Barnet, Londyn
Jest to projekt eksperymentalny, pierwszego cohousingu senioralnego w Wielkiej Brytanii (planowane zakończenie budowy – maj 2016r.). Proces inwestycyjny trwał bardzo długo, bo 15 lat, m.in. dlatego, że realizacja cohousingów nie stanowiła priorytetu w strategiach miasta. Dzisiaj sytuacja się zmieniła i projekt grupy OWCH jest opisywany przez urzędników jako katalizator do zainicjowania powstania innych grup cohousingowych i przykład dobrej praktyki w skali lokalnej i ponadlokalnej.
Cohousing zlokalizowany jest w północnej części Londynu w dzielnicy Barnet, blisko centrum miasta, blisko terenów zieleni, z dostępem do zróżnicowanej oferty usługowej i kulturalnej, a także przystanków komunikacji miejskiej. Działka, na której powstaje jest objęta ochroną konserwatorską, sąsiaduje z zabytkowym budynkiem Martha’s Covent School.
Członkinie grupy OWCH to aktywne seniorki w wieku od 50 do 80 lat, głównie samotne, pochodzące z różnych dzielnic w Londynie, o relatywnie niskich dochodach/emeryturach, mające różne pochodzenie etniczne, niektóre nadal aktywne zawodowo.
1. Proces partycypacyjny
Partnerzy w procesie inwestycyjnym w cohousingu senioralnym OWCH to:
- Członkinie grupy OWCH
- Architekci – PTE
- Housing for Women
- Housing Association – pomoc w szukaniu działki
- Hannover Housing Group – deweloper
- Tudor Trust – organizacja wspierająca wolontariuszy i różne wspólnoty w pozyskiwaniu finansowania z grantów
- Władze miejskie
- Menadżer – Maria Brenton
Rola architekta w procesie inwestycyjnym
Mówiąc o procesie partycypacyjnym warto wspomnieć, jak wielu interesariuszy jest potrzebnych do stworzenia cohousingu i jak ważna jest rola samego architekta, których rola w XXI wieku zaczyna ewaluować z narzucających swoją wizję architektoniczną i odpowiedzialnych wyłącznie za zagadnienia przestrzenne na rzecz mediatorów procesów inwestycyjnych powstania obiektu, łącząc w sobie zagadnienia społeczne, ekonomiczne i przestrzenne.
Wyzwania dla architekta
- uczenie grupy seniorek o procesie planowania i powstania inwestycji w sposób przystępny i zrozumiały
- balans pomiędzy technicznymi potrzebami dewelopera i potrzebami, aspiracjami i przyzwyczajeniami grupy seniorek
- pewność, że wszyscy wszystko słyszeli I że cohousing jest projektowany zgodnie z ustaleniami i mieści się w planowanym budżecie
- prowadzenie procesu płynnie – zawsze kilka kroków do przodu
- posługiwanie się zrozumiałym językiem, metodami i narzędziami do komunikacji z grupą (prezentacja , szkice , modele, wycieczki po miejscach , etc.)
2. Projektowanie sąsiedztwa i budynku
W ramach cohousingu OWCH zostało zaprojektowanych 25 mieszkań:
- 17 – własnościowe,
- 8 – budownictwo społeczne,
- dostęp do budynku przez jedną bramę,
- standardy akustyczne,
- widok na ogród, odpowiedni dostęp światła dziennego,
- dzielnie samochodów.
Budynek został tak zaprojektowany, aby zapewnić niezależność poprzez:
- brak barier architektonicznych (odpowiednie pole manewru, łazienki dla niepełnosprawnych, niskie progi, w korytarzach uchwyty, itp.),
- zadbanie o akustykę pomieszczeń (szczególnie w strefie świetlicy) – wielu członków ma, albo w przyszłości może mieć problemy ze słuchem,
- zaprojektowany tak, aby nie wyglądał jak obiekt zinstytucjonalizowany.
To co istotne to, że mieszkanki muszą być zdolne do samodzielnego życia, także przy wsparciu opiekuna (mieszkającego z nimi lub dochodzącego codziennie). Niestety jeśli ktoś potrzebuje opieki specjalistycznej 24-godzinnej musi opuścić społeczność cohousingu.
Aby móc zamieszkać w cohousigu trzeba spełnić kilka warunków:
- Trzeba być kobietą!
- Mieć 50 lat i więcej.
- Być członkinią grupy OWCH (przejść przez selekcję i akceptowalność przez wszystkich obecnych członków grupy).
Mieszkanki OWCH group podczas spotkania roboczego na temat projektu elewacji cohousingu dla starszych kobiet w High Barnet w Londynie.
Aspekt płci kulturowej w projektowaniu przestrzeni
Członkinie OWCH uważają, że projekt architektoniczny jakoś szczególnie nie uwzględniał faktu, że są kobietami, bardziej fakt, że są seniorkami i to, że mieszkania odpowiadają na ich indywidualne potrzeby. Przestrzenie wspólne zostały wypracowane drogą konsensusu i porozumienia podczas licznych warsztatów, spotkań i rozmów. Ważnym założeniem projektowym było to, że cohousing jest dedykowany osobom starszym, a nie rodzinom, w związku z tym program funkcjonalno-przestrzenny różni się od cohousingu wielopokoleniowego, który zamieszkują dzieci i ludzie młodzi.
Człlnkinie OWCH nie są nastawione anty na mężczyzn, którzy mogą przebywać w cohousingu maksymalnie 6 tygodni. Cohousing jest domem, w którym mają mieszkać wyłącznie kobiety. Wiele z członkiń jest wdowami, wiele singielkami przez całe życie, są takie, których denerwuje obecność dzieci, i związany z tym hałas. Jedna z respondentek powiedziała: to jest każdego indywidualny wybór jak i gdzie chce mieszkać na starość? Dla nas najlepszym rozwiązaniem okazał się cohousing dla starszych kobiet.
Elastyczność w projektowaniu
- przystosowanie łazienek (prysznic zamiast wanny, uchwyty, poręcze),
- winda,
- dobra akustyka pomieszczeń,
- ruchome ścianki działowe w mieszkaniach (powiększenie lub wydzielenie sypialni – pokój dla opiekuna).
3. Przestrzenie wspólnie użytkowane
Aktywności
Zajęcia i aktywności w ramach cohousingu nie zostały jeszcze dokładnie zaplanowane przez mieszkanki, ale mają to być wspólne posiłki, spotkania na kawę, grupy dyskusyjne, poranki filmowe i książkowe, zajęcia fitness, medytacja, szeroki wachlarz spotkań, itp.
Otwartość
Mieszkanki cohousingu planują udzielać się w dzielnicy oraz organizować wiele działań dla lokalnych społeczności, tj. założenie klubu lokalnego dla starszych kobiet zainteresowanych wymianą myśli i celami grupy OWCH (ma to na celu poznanie i pozyskiwanie innych członkiń). Otwartość cohousingu będzie zależała od wszystkich członkiń grupy OWCH, które decyzje taką będą podejmowały podczas spotkań biznesowych.
4. Zarządzanie miejscem zamieszkania
Grupa OWCH jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z Komitetem Zarządzającym wybieranym przez członków na określony okres. Członkinie OWCH mogą być zależne od siebie lub zorganizować sobie własną opiekę. Wzajemne wsparcie w grupie rozumiane jest jako codziennie pielęgnowane dobre sąsiedztwo i regularna ocena potrzeb. Użytkownicy mogą wspólnie zatrudnić obsługę, pomoc, jeśli np. jakieś usługi publiczne w pobliżu nie są dostępne. Zaletą cohousing jest to, że jej członkowie mogą pozostać bardziej i dłużej aktywni, szczęśliwsi i zdrowsi, dłużej niż gdyby żyli w izolacji, w samotnym mieszkaniu, domu opieki i innych formach zamieszkania. Dzięki cohousingowi, można uniknąć lub opóźnić przeprowadzkę osoby starszej do domu opieki.
5. Niehierarchiczna struktura
Nadrzędnym założeniem OWCH jest brak hierarchiczności. Przeprowadzone wywiady pokazały, że grupa jest świadoma zagrożenia dominacji związanych z poszczególnymi członkami grupy, aby temu zapobiec zazwyczaj dzielą się na małe grupy robocze zwane „grupami zadaniowymi”. Co roku powoływany jest Komitet Zarządzający, które jest organem decyzyjnym i dąży do działania na zasadzie konsensusu, tam gdzie jest to uzasadnione i możliwe. Gdy wynikają konflikty, korzystają z pomocy tzw. mediatora, którym może być psycholog. Istotną rolę w społeczności pełni świadomość, samoocena i transparentność podejmowanych decyzji.
6. Oddzielne źródło dochodu
Wszyscy mieszkańcy cohousingu będą płacić opłatę za obsługę i koszty utrzymania części wspólnych w postaci corocznej, zryczałtowanej opłaty, ustalonej przez Komitet Zarządzający we współpracy ze stowarzyszeniem Housing for Women, którzy będą odpowiedzialni za wykonywanie niektórych prac w cohousingu. Opłata będzie się różnić w zależności od wielkości mieszkania. 8 najemców mieszkań socjalnych będzie płacić te opłaty w ramach czynszu, a 17 właścicieli mieszkań w dwóch ratach rocznych.
3. Z WIZYTĄ w pierwszym cohousingu senioralnym w STANACH ZJEDNOCZONYCH
Glacier Circus Community w Davis, Stany Zjednoczone
- pierwszy cohousing senioralny w USA – (2002 - 2005)
- społeczność kobiet i mężczyzn w wieku 74-92 lat, emeryci różnych profesji: nauczycielka, fizyk, psychoterapeutka, psycholog, naukowiec
- większość z mieszkańców zna się od 40-50 lat
- 8 wolnostojących domów, o różnej wielkości, jednokondygnacyjne i dwukondygnacyjne z garażem wolnostanowiskowym, pomieszczeniami gospodarczymi, z min. 2 sypialniami oraz wspólną świetlicą w postaci osobnego domu i ogrodem ekologicznym z różnorodną roślinnością,
- energooszczędne rozwiązania, ogniwa fotowoltaniczne
- domy są przestronne, z dobrym dostępem światła dziennego, dobrze przewietrzane,
- w świetlicy na II pietrze znajduje się dodatkowe mieszkanie dla młodszej pary, która chciałaby zamieszkać i pomagać im w codziennych czynnościach: gotowaniu, sprzątaniu, itp.
Wnętrze dziedzińca pierwszego cohousingu senioralnego w Stanach Zjednoczonych – Glacier Circle Community w Davis w Kalifornii.
Jedna z mieszkanek Glacier Circle Community przed wejściem do swojego domu.
4. POLSKA
W Polsce aktualnie podejmowane są próby budowy pierwszego cohousingu m.in. cohousing międzypokoleniowy we Wrocławiu w ramach dużego przedsięwzięcia inwestycyjnego WUWA2 w dzielnicy Nowe Żerniki. Jak podano na stronie internetowej założenia: dwie pierwsze kooperatywy będą składały się z czterech mieszkań.
I – w części wspólnej powstanie rowerownia, pralnia z suszarnią i świetlica z zapleczem. Zaplanowano również punkt przedszkolny.
II – w planach jest lokal usługowy – gabinet stomatologiczny na parterze oraz mieszkanie dla gości.
III – lokal do wynajęcia
Istnieje także grupa COHOTO, będąca platformą skupiającą ludzi, których łączy idea wspólnego mieszkania w takich modelach jak cohousing, coliving, czy działających w coworkingach, kooperatywach. COHOTO.net to serwis, który daje konkretne narzędzia ułatwiające współdziałanie oraz możliwości poznawania się.
W Polsce konieczna jest edukacja upowszechniająca ideę cohousingu, jednocześnie przygotowująca mentalnie środowisko osób starszych, a także młodych, którzy w przyszłości będą seniorami do podjęcia decyzji budowy i zamieszkania w takiej wspólnocie przy rezygnacji z własnego mieszkania, czy decyzji o zamieszkaniu w DPS.
5. PODSUMOWANIE
Cohousing jako przyszłość starzejących się miast
Wiele badań naukowych dowodzi, że cohousing jest lepszym rozwiązaniem niż tradycyjne formy zamieszkania (sprzyja integracji co wpływa na lepsze, zdrowsze i szczęśliwsze życie (Forbes 2002:6, Labit 2015: 34). Cohousing pozwala zachować niezależność z równoczesnym zapewnieniem wzajemnej pomocy, uczy zaradności i daje poczucie bezpieczeństwa, stwarza możliwość wykorzystania potencjału i doświadczenia osób starszych w wykonywaniu różnych obowiązków, tworzy warunki do aktywności ludzi we wspólnocie (nieustannie stymulują), jest środowiskiem wspierającym – tworząc naturalną asystę społeczną, wychodzi naprzeciw pogarszającej się z wiekiem kondycji psychofizycznej seniorów, potencjalnej niepełnosprawności, trudnościom w orientacji przestrzennej w radzeniu sobie z codziennością, braku poczucia bezpieczeństwa, umożliwia budowanie relacji społecznych, przeciwdziałają samotności, w rezultacie „śmierci społecznej”.
Podstawowe zasady projektowania
- lokalizacja – środowisko wsparcia (supportive environment) (Naaldenberg et al 2012) bliskość sklepów, usług, parku, ośrodków zdrowia, przystanków komunikacji miejskiej,
- strefowanie (przestrzenie prywatne i publiczne) – przestrzenie publiczne, półpubliczne, prywatne przyczyniające się do bezpieczeństwa, komfortu i niezależności,
- elastyczność w projektowaniu – możliwość zmniejszenia /zwiększenia sypialni,
- specjalne potrzeby – udogodnienia dla osób starszych i niepełnosprawnych (poręczne, windy, rampy, itp.),
- usytuowanie – z prywatnych mieszkań powinien być widok na przestrzeń publiczną i świetlicę.
ZALETY cohousingu:
- cena mieszkania – dużo niższa od cen proponowanych przez tradycyjnych deweloperów (koszty nawet 30% niższe) – kupują taniej materiały budowlane, bez naliczania sobie marży za wybudowane mieszkanie,
- mocne więzi sąsiedzkie – nie ma więc problemu z anonimowością mieszkańców – wszyscy dbają o swój budynek i jego okolicę. W takim budynku żyje się bezpieczniej – więzi sąsiedzkich nie zastąpi bowiem najlepsza ochrona ani wysoki płot i szlaban,
- cohousing sprzyja równości płci i równemu podziałowi obowiązków między kobiety i mężczyzn – nie ma podziału na zadania „męskie” i „kobiece” – wszystkie rodzaje prac są wykonywane zarówno przez kobiety, jak i przez mężczyzn,
- mieszkańcy cohousingu spędzają na pracach domowych znacznie mniej czasu niż mieszkańcy konwencjonalnych osiedli,
- 84% większe wsparcie niż w innych typach zabudowy mieszkaniowej,
- mniejsze poczucie samotności,
- lepsza akceptacja starzenia się,
- niezależna społeczność.
WADY cohousingu:
- czasami występują konflikty między mieszkańcami – potrzebni są mediatorzy, pomoc z zewnątrz w celu negocjowania konfliktów i osiągnięcia konsensusu, kompromis – jasno określone zasady współżycia,
- długość procesu inwestycyjnego w przypadku cohousingu senioralnego (ok. 7 lat) – dla osób starszych to długi okres, stąd istotne jest prowadzenie listy członków rezerwowych (waiting pool),
- w cohosuingu senioralnym starzenie się grupy – potrzebny balans w społeczności senioralnej (młodzi-starzy, starzy-starzy, nestorzy),
- współpraca z władzami lokalnymi, które zazwyczaj nie zauważają cohousingu i nie traktują jako priorytetowego elementu polityki mieszkaniowej, rozwiązującego wiele problemów społeczno-ekonmiczno-przestrzennych,
- znalezienie architekta – humanisty – mediatora,
- zaangażowanie kilku interesariuszy w proces inwestycyjny,
- zdobycie finansowania na budowę z różnych źródeł.
Cohousing jest dla wszystkich, ale nie każdy będzie chciał w nim zamieszkać!
- być otwartym na różnorodność i inność,
- być tolerancyjnym,
- rozumieć co to znaczy żyć we wspólnocie,
- wzajemnie się wspierać,
- być indywidualnością ale posiadać umiejętność działania w grupie.
Im więcej się dzielimy tym więcej mamy!
Wykład został wygłoszony podczas pierwszego z seminariów Fundacji Blisko z cyklu: Polityka mieszkaniowa w XXI w. Dobre praktyki dla polskich miast, 17 lutego 2016 r, Warszawa.
Nagranie wykładu na kanale YouTube Fundacji.
Literatura:
- Brenton M., 1999, Co-operative living arrangements among older women, Local Environment: The International Journal of Justice and Sustainability, 4:1, 79-87
- Brenton M., 2013, Senior cohousing communities – an alternative approach for the UK?, Joseph Rowntree Foundation Programme Paper A Better Life, UK Co-Housing Network, http://www.jrf.org.uk/sites/files/jrf/senior-cohousing-communitiesfull.pdf
- Choi, J. S.(2004). Evaluation of community planning and life of senior cohousing projects in Northern European countries. European Planning Studies, 12(8), 1189-1216
- Durrett Ch., 2009, The Senior Cohousing Handbook: a community approach to independent living, New Society Publishers, Canada
- Forbes J., 2002, The Application of Age-integrated Co-housing for Older People, Hobart: The Winston Churchill Memorial Trust for Australia
- Fromm D., de Jong E., 2009, Community and Health: Immigrant Senior Cohousing in the Netherlands, Communities;Winter 2009, Issue 145, 50-53
- Fromm, D (2006) ‘Aging Together: self-planned cohousing communities of seniors’ in Urban Land, 65(5), 72-77.
- Glass A.P., 2009, Aging in a Community of Mutual Support: The Emergence of an Elder Intentional Co-Housing Community in the United States, Journal of Housing for the Elderly 23: 283-303
- Horelli L., 2013, The role of shared space for the building and maintenance of community from the gender perspective – a longitudinal case study in a neighbourhood of Helsinki, Social Sciences Directory, Vol.2, No. 5, 47-63
- Jarvis H., 2011, Saving Space, Sharing Time: Integreted Infrastructures of Daily Life in Cohousing, Environment and Planning A 43 (3), p. 560-577
- Labit A., 2015, Self-managed co-housing in the context of an ageing population in Europe, Urban Research & Practice, 8:1, 32-45, DOI: 10.1080/17535069.2015.1011425
- Lifetime Neighbourhoods: A national strategy for housing an ageing society, DCLG, DoH, DWP, Feb 2008
- Scanlon K. and Fernández Arrigoitia M., 2015, Development of new cohousing: lessons from a London scheme for the over-50s, Urban Research & Practice, 8:1, 106-121
- Tummers L., 2015, Understanding co-housing from a planning perspective: why and how?, Urban Research&Practice, Vol.8, No.1, p. 64-78
- Vestbro, D. U., Horelli, L. (2012) ‚Design for gender equality – the history of cohousing ideas and realities‘ (in:) Built Environment, Volume 38, Number 3, July 2012, 315-335(21)
[1] W oparci o badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii: https://www.towergateinsurance.co.uk/commercial-property-insurance/is-cohousing-the-future
[2] http://cohousing.pl/cohousing/
[3] Durrett Ch., 2009, A Community Approach to Independent Living. Senior Cohousing.
dr inż. arch. AGNIESZKA LABUS – architektka i urbanistka, adiunkt naukowy w Katedrze Urbanistyki i Planowania Przestrzennego na Wydziale Architektury Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Ekspertka w zakresie odnowy przestrzeni miejskich w kontekście starzejącego się społeczeństwa.